Tak wiem… chyba już się robię monotonna, bo dziś kolejny misio 😛
Tylko, co ja poradzę na to, że ostatnio dopadła mnie faza robienia misiów. Ten zrobiony dziś jest większy od poprzedników, bez uszek ma ok. 13 cm wysokości.
A co najważniejsze – ma imię! Bonifacy:)
A dlaczego tak?
Stwierdziłam, że misiek też musi mieć jakieś imię. Misio wyszedł spod igły i szydełka dziś, a dzisiaj są imieniny Bonifacego… 😉
On ma imię!
3 komentarze